Moi państwo, przed wami Briarthorn, a.k.a. „Kucyk, którego żarty są jeszcze bardziej żenujące niż moje”!

by Starlightspark


Serio, kwestie tego kolesia brzmią jak połączenie mowy Starlight z gadką Insipid i szybkością wypluwania z siebie słów godną Pinkie Pie.

W każdym razie, pora na trochę informacji o postępach tłumaczenia! Rozdział XXVII baaardzo powoli się rzeźbi, podobnie jak dwa kolejne. Nadto za jakiś czas powinien się ukazać przekład kolejnego, krótkiego fika, tym razem z gatunku [normal] – ot, jako taka odskocznia od całej tej „epickości”. Niech CMC też mają swoje pięć minut.

Z tego miejsca chciałbym też podziękować Erastowi oraz Bodziowi, którzy znajdują czas, aby wychwycić resztę błędów, jakie się ostały w początkowych rozdziałach CRISIS: Equestrii (i przy okazji trochę się na mnie powyżywać, he he).

12 thoughts on “

  1. Poppi379

    Kiedyś też tak będę umiała rysować! Just kidding, lol…
    No i w końcu wiem jaki to jest kolor „nawłociowy”! Yay, kolejne słowo, które nie przyda mi się w życiu 😀 Już nie mogę się doczekać więcej rozdziałów z tym dziwnym kucem ^^

    Reply
    1. aTOM

      Ćwicz, a na pewno ci się uda^^

      A tak nawiasem mówiąc, to ja sobie cały czas wyobrażałem Briarthorna jako takiego Big Mac’a, tyle że ze skrzydłami i w złotym kolorze. I nawet widząc oficjalny artwork nie mogę pozbyć się takiego wyobrażenia ;p

      Reply
    2. Poppi379

      Ja go sobie wyobrażałam jak jakiegoś super-chudego i super-wysokiego ze skrzydłami jak połowa niego samego… i wysokiego… i chudego…

      PS. Ponad 20.000 Wyświetleń bloga ^^

      Reply
  2. Mizore

    Briarthorn! KOCHANIE, jakiś ty piękny!
    Serio, uwielbiam tego gościa XD
    Gratuluję ponad 20,000 wyświetleń ;3 Nabijamy wchodząc tu co 5 minut…
    CMC? Spoko. Trochę mnie irytują, ale spoko. Już się doczekać nie mogę.

    Reply
    1. aTOM

      Wiecie, że wśród anglojęzycznych czytelników Briar jest najbardziej znienawidzoną postacią? ;p

      A co do CMC, to osobiście ich nie cierpię, a tłumaczę fika o nich. To jest masochizm.

      Reply
    2. aTOM

      To podrywacz, szowinista, kanciarz i alkoholik. W dodatku prawdopodobnie cierpi na satyriasis. W skrócie: nie lubią go za charakter ;p

      Reply
    3. Poppi379

      Biedny Briarthorn… Niedoceniany i nielubiany ;_; Nie martw się, Polacy cię lubią takim jakim jesteś!

      Znaczy, ja będę go lubiła tak długo jak Lockwood go lubi 🙂

      Reply
    4. Alcyone Meissa

      Są takie osoby, które albo się kocha, albo nienawidzi. Taka specyfika.

      Zresztą jaki tam z niego znów alkoholik, dziewczyna potrafiłaby być lepsza od niego pod tym względem 😛

      Reply

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.