Rozdział XXIX: Inwazja
„Jesteście szurnięci. Każdy z was to wariat!”
Stron: 107
Ilość słów: 38111
————–
Moi drodzy, przed wami Królowa Blackburn, a.k.a. „Monarchini, Której Celestia Może Pucować Podkowy”. Jest to jedna z najlepszych (o ile nie najlepsza) postaci, jakie pojawiają się w świecie CRISIS.
Po długim czasie wprowadzania poprawek zaczynamy z grubej rury. Gwiezdne Wojny, Mass Effect, Halo, Brygada RR (pamięta ktoś to jeszcze?), Fallout: Equestria… sama ilość nawiązań zawartych w tym rozdziale wystarczyłaby dla pięciu innych fików. A do tego różowatość Pinkie zostaje podniesiona do kwadratu, zwrot akcji goni zwrot akcji, Rarity ma najlepsze wejście w życiu, a Gadget is bestest poni.
————–
Premiera o północy? Czemu nie. W ogóle chciałem nadmienić jeszcze, że mój prywatny licznik polskich artów/innych dzieł z C:E właśnie wskazał 70. Siedemdziesiąt. Dziesięć siódemek. Ludzie, kocham was.