Z przyjemnością ogłaszam, że poprawki do najdłuższego rozdziału, XIX, zostały wprowadzone.
Dokładną ich listę możecie znaleźć w dzienniku tłumacza. Przede wszystkim, rozdział uległ skróceniu o niemal 10 stron. Najważniejsza zmiana dotyczy historii świata oraz tytułowej „iluminacji” Powierniczek. Zapraszam do (ponownego) czytania!
Jak Luna da, to jutro zmodyfikowany zostanie rozdział XXIII. A potem (mam nadzieję) kolejne części. Wszystko, aby dać wam jak największą przyjemność z lektury tego fika.
„Najważniejsza zmiana dotyczy historii świata”
Ten fragment był dla mnie taki nudny jak czytałam pierwszy raz, że prawie całkowicie go pominęłam >.> Będzie istotny w dlaszych rozdziałach tak w ogóle, bo nie lubię czytać długich skomplikowanych polityczno-historycznych flashbacków?
Powiem tak: jakby coś nie było istotne, to bym tego raczej nie zmieniał
„Historia świata” dotyczy tego, jak gryfy postrzegały te wydarzenia oraz plagi, jaka została na nich wypuszczona.
Jak nie przeczytasz, to i tak bez większego problemu odnajdziesz się w dalszych rozdziałach, choć mogą pojawić się drobne nieścisłości, na przykład dana postać może nagle wiedzieć coś, co przedtem (przed poprawkami) nie było w ogóle wspomniane. Przykładowo, w tym rozdziale jest już subtelnie zasugerowane Twilight, że Mean Six mogą być ich klonami.
Okej, to chyba jednak przeczytam. O ile przebrnę przez ten jeden fragment D:
Czytaj. I błędy zaznaczaj, bo pisałem to dzisiaj cały dzień, więc siłą rzeczy coś pewnie się znowu wkradło ;p
Chcesz zachęty? Przedtem Gilderoy wspominał, że gryfy dostały list od Strażnika, zaraz zanim zostały zabite przez plagę. Teraz jest to przekazane jako osobna scena… z Sama-Wiesz-Kim :] Krótka, ale jakże pasująca do jego charakteru.
Ok, zachęciłeś mnie wystarczająco
Teraz tylko dokończyć lekcje na jutr-
JUST KIDDING!! Idę czyać!
Mam prośbę aTOM, czy mógłbyś pododawać numerację stron?
Mówisz – masz. Chwilkę mi zajmie włączenie jej we wszystkich rozdziałach.
Dzięki!
Czy te zmiany są bardzo istotne i wnoszące? Czy tylko „estetyczne” i usprawniające? Bo nie wiem, czy to czytać. Musiałabym w telefonie, a boleśnie zraniłam sobie palec, więc to utrudnione :/
To głównie zmiany typu „lepsze uzasadnienie czegoś” oraz owszem, wywalenie części „wodolejstwa”. I tak jak pisałem wyżej: nie trzeba czytać, ale potem mogą pojawić się drobne nieścisłości.
Zmiany są momentami subtelne, jak choćby dana kwestia jest wypowiadana teraz przez Rainbow, a nie Rarity, bo bardziej pasuje do tej pierwszej. Choć jak dla mnie wprowadzenie czegoś oznacza, że to po prostu jest istotne/bardziej pasuje do dalszych wydarzeń.
Dobra, to sobie przeczytam, ale potem ;p Akurat wodolejstwo jest jak dla mnie w porządku, bo lubię długie opisy i takie tam. Najfajniej czyta się je na głos.